Krzyże, kapliczki i historia

Codziennie gdy jestem w Anielowie przejeżdżam obok tej kapliczki, przejeżdżam obok innych krzyży i kapliczek. Tyle ich przy drogach i na polach. Każda kryje w sobie historię.

Bo one są - od lat a nawet stuleci, znakiem działania Boga w świecie ale jednocześnie są pamiątką historii i warto się nad nimi pochylić i przez chwilę zadumać.

Gdyby umiały mówić co opowiedziałyby o naszych przodkach, o ich smutkach i radościach, o historiach ich życia?  Jak żyło się dawniej a jak żyje się teraz?

Krzyże i kapliczki, zawsze powstawały w ważnych intencjach albo w ważnych miejscach. Czy wiem, kto postawił krzyż albo kapliczkę obok mojego miejsca zamieszkania, dlaczego to zrobił i jaka jest jej historia? 
Te historie często są dramatyczne albo zadziwiające, ciekawsze niż niejeden serial w telewizji. Może warto czasami zadumać się nad niemymi świadkami historii, porozmawiać ze starszymi osobami i poznać trochę lepiej swoją Małą Ojczyznę. 
Te przydrożne krzyże, te kapliczki to przecież także kawałek naszej ojczyzny. Dbajmy o nie jak dbamy o ziemię naszych przodków.

Komentarze